Wysoka oglądalność Festiwalu Kabaretu w Koszalinie

Festiwal Kabaretu w Koszalinie przyciągnął przed telewizory prawie 2,5 miliona widzów. Najchętniej oglądaną była druga część programu, która zgromadziła ponad 2,8 miliona wiernych fanów skeczów topowych artystów kabaretowych w Polsce.

Festiwal Kabaretu w Koszalinie przyciągnął przed telewizory prawie 2,5 miliona widzów. Najchętniej oglądaną była druga część programu, która zgromadziła ponad 2,8 miliona wiernych fanów skeczów topowych artystów kabaretowych w Polsce.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że podczas jej emisji udziały w rynku Telewizji Polsat wyniosły odpowiednio: 24,2% wśród wszystkich badanych i 27,3% w grupie komercyjnej. Polsat był liderem w trakcie nadawania programu w obu grupach audytoryjnych i znokautował konkurencję.

Wszystkie trzy części XXIII Festiwalu Kabaretu w Koszalinie zanotowały średnio 22,3% SHR w grupie 4+ oraz 23,1% SHR w grupie 16-49. Dla porównania: druga w kolejności stacja TVN uzyskała w tym czasie udziały w rynku na poziomie 7,7% wśród wszystkich oglądających oraz 9,6% w grupie komercyjnej.

Festiwal Kabaretu w Koszalinie ma ponad dwudziestoletnią tradycję i powstał z inicjatywy Leszka Malinowskiego, lidera grupy Koń Polski. Co roku biorą w nim udział satyrycy i kabareciarze, których skecze potrafią rozbawić publiczność do łez. Tego lata artyści zaprosili widzów do Bananowej Republiki, w której władzę sprawowali członkowie kabaretu Koń Polski, Ani Mru Mru i Kabaretu Moralnego Niepokoju. Doskonałymi żartami bawili również: Kabaret Młodych Panów, Kabarety Rak, Jurki, Nowaki. W roli prezenterów Bananowej Telewizji wystąpili Ewa Błachnio i Piotr Gumulec z kabaretu Chyba.