Agnieszka Gozdyra wróciła do pracy w Polsat News. Koniec zawieszenia

Agnieszka Gozdyra powróciła w sobotę do prowadzenia programów w Polsat News. Dziennikarka została zawieszona w obowiązkach przez kierownictwo stacji za to, że umieściła na swoim profilu na Twitterze sfotografowane strony tygodnika „Wprost”. Gozdyra nie pojawiała się na wizji przez kilka dni. W związku z tym większość wydań programu „Tak czy nie” w tym tygodniu prowadził Wojciech Szeląg.

Agnieszka Gozdyra powróciła w sobotę do prowadzenia programów w Polsat News. Dziennikarka została zawieszona w obowiązkach przez kierownictwo stacji za to, że umieściła na swoim profilu na Twitterze sfotografowane strony tygodnika „Wprost”. Gozdyra nie pojawiała się na wizji przez kilka dni. W związku z tym większość wydań programu „Tak czy nie” w tym tygodniu prowadził Wojciech Szeląg.

Szeląg jest drugim gospodarzem „Tak czy nie” i to on prowadził program we wtorek, środę, czwartek i piątek, podczas zawieszenia Gozdyry. Agnieszka Gozdyra do pracy powróciła w sobotę. Od południa pełniła dyżur prezenterski w „Informacjach”. Gozdyra, oprócz „Tak czy nie\” oraz „Informacji”, prowadzi również „Wydarzenia 15:50” i „Rozmowę Wydarzeń”.

\'\'
Agnieszka Gozdyra w sobotnich \”Informacjach\”

Gozdyra w poniedziałek zamieściła na Twitterze kilka szpalt wywiadu z tygodnika „Wprost”. O sprawie napisał Presswerwis. Na zamieszczenie tekstu z „Wprost” przez Gozdyrę zareagował dziennikarz tygodnika Michał Majewski, który również na Twitterze stwierdził, że dla niego jest to „czyste złodziejstwo”. Agnieszka Gozdyra usunęła tekst ze swojego profilu, ale wdała się w nerwową dyskusję z Majewskim, a potem stwierdziła, że kończy prenumeratę tygodnika. Jak podał Presserwis, kierownictwo Polsat News zawiesiło dziennikarkę na kilka dni do wyjaśnienia sprawy.

\'\'
Fragmenty dyskusji na Twitterze
foto: press.pl