Do końca obecnego sezonu pozostały już tylko 3 wyścigi, a najważniejsze rozstrzygnięcie jest już znane - Sebastian Vettel po raz czwarty został mistrzem świata. Nie oznacza to jednak, że emocji będzie brakować. Walka o 2. i 3. miejsce będzie z pewnością arcyciekawa, podobnie jak rywalizacja o miejsca w klasyfikacji konstruktorów. Jednak w połowie listopada będzie można ją obejrzeć tylko w Polsacie Sport News i Polsacie Sport Extra.
Do końca obecnego sezonu pozostały już tylko 3 wyścigi, a najważniejsze rozstrzygnięcie jest już znane – Sebastian Vettel po raz czwarty został mistrzem świata. Nie oznacza to jednak, że emocji będzie brakować. Walka o 2. i 3. miejsce będzie z pewnością arcyciekawa, podobnie jak rywalizacja o miejsca w klasyfikacji konstruktorów. Jednak w połowie listopada będzie można ją obejrzeć tylko w Polsacie Sport News i Polsacie Sport Extra.
To nie pierwsza tego typu sytuacja. W tym roku Grand Prix Kanady z głównego Polsatu \”wyparł\” festiwal TOPtrendy, zaś rok temu zamiast Grand Prix USA Polsat pokazał filmy \”Garfield 2\” oraz \”Szklana Pułapka 2\”. 17 listopada br. kierowcy Formuły 1 muszą ustąpić miejsca uczestnikom programu \”Tylko muzyka. Must be the music\”. Pierwotnie tego dnia miał nastąpić finał 6. edycji programu, jednak w związku z ogłoszeniem przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 3 listopada dniem żałoby narodowej, a więc w dniu uroczystości pogrzebowych Tadeusza Mazowieckiego, program w najbliższą niedzielę odwołano, a wszystkie odcinki \”przesunięto\” o tydzień.
Wciąż nie wiadomo także kto będzie w przyszłym roku transmitować wyścigi Formuły 1 w naszym kraju. Prawa telewizyjne do F1 kończą się Polsatowi w tym roku, a ze względu na drastyczny spadek widowni po wypadku Roberta Kubicy ich przedłużenie nie jest sprawą oczywistą. Aktualnie rywalizacja najlepszych kierowców świata przyciąga średnio 0,9 mln widzów, czyli dwukrotnie mniej niż podczas wyścigów z udziałem Polaka. Warto także odnotować, że od 2014 roku nie będzie obowiązku pokazywania kwalifikacji i wyścigów w otwartej telewizji, więc jeśli Polsat przedłuży umowę na transmisje F1, to będzie mógł je pokazywać wyłącznie w kanale kodowanym (Polsat Sport Extra).
