Bołądź Grabowski, Skrzynecka o "Na krawędzi"

Nie milkną głosy popierające serial \"Na krawędzi\". Specjalnie dla serwisu tvpolsat.info wypowiedzieli się na ten temat aktorzy doskonale nam znani z opowieści o Marcie Sajno - Olga Bołądź, Piotr Grabowski i Katarzyna Skrzynecka. Aktorzy podkreślili, że to nie jest serial taki jak wszystkie inne i że siłą serialu jest bardzo dobry scenariusz i gra aktorska. Podobnie jak inni widzowie, uznają, iż będzie im szkoda \"Na krawędzi\" jeśli nie powstanie kolejna seria.

Nie milkną głosy popierające serial \”Na krawędzi\”. Specjalnie dla serwisu tvpolsat.info wypowiedzieli się na ten temat aktorzy doskonale nam znani z opowieści o Marcie Sajno – Olga Bołądź, Piotr Grabowski i Katarzyna Skrzynecka. Aktorzy podkreślili, że to nie jest serial taki jak wszystkie inne i że siłą serialu jest bardzo dobry scenariusz i gra aktorska. Podobnie jak inni widzowie, uznają, iż będzie im szkoda \”Na krawędzi\” jeśli nie powstanie kolejna seria.

\'\'
Olga Bołądź, Piotr Grabowski, Katarzyna Skrzynecka

\'\'Olga Bołądź:
Pan Arkadiusz Borowik napisał świetny serial. Wydaje mi się, że byli tam interesujący aktorzy, ciekawa akcja, a to coś niespotykanego. To całkiem inny serial niż te, które możemy do tej pory zobaczyć na antenach polskiej telewizji. Będzie go brakować. Mam nadzieję, że tak samo będzie Wam go brakowało, jak i mnie, więc może uda coś się z tym zrobić. Jest mi bardzo miło, że ludzie wyszli z taką inicjatywą [utworzenia profilu na Facebooku – przyp.red.]

\'\'Piotr Grabowski:
Nie mamy zbyt dużo seriali o dobrym scenariuszu, świetnie zarysowanej intrydze, postaciach itd. Nie oglądałem wszystkich odcinków „Na krawędzi”, ale te, które widziałem wywarły na mnie wrażenie i byłem szczęśliwy. Scenariusz, który czytałem i który miał ogromny potencjał, okazało się, że jest możliwe, żeby zrobić coś naprawdę interesującego, co będzie wciągające. Nie ma dużo takich produkcji, powtarzam, więc jeżeli jest, to szkoda, że nie będzie kontynuowany. Tym bardziej, że też słyszę z wielu stron bardzo dobre głosy na temat tego serialu, na temat scenariusza, poziomu gry aktorskiej, reżyserii i tak dalej. Nie jest to częste, nie mamy takiego rynku i tylu produkcji na wysokim poziomie, więc jeśli taka produkcja ma tylko jeden sezon, to szkoda.

Polecam ten serial i to nie dlatego, że w nim gram i że byłbym w drugiej serii, bo pewnie nie, gdyż mój wątek, podejrzewam, został zamknięty. Mówię od strony widza, bo sam rzadko oglądam seriale w telewizji i to był wyjątek. W czasie antenowym, nie w prime-time, serial osiągnął wynik blisko 2 miliony widzów, co na pewno mówi coś o poziomie.

\'\'Katarzyna Skrzynecka:
Ja w pierwszych odcinkach serialu współpracowałam w drugoplanowej roli w tej obsadzie, ale z tego, co czytałam w kilku odcinkach scenariusza serialu „Na krawędzi” i z tego, co widziałam w prezentacji na konferencji prasowej pierwszych odcinków, odnoszę wrażenie, że jest to jeden z najlepszych seriali sensacyjnych ostatnich lat. O bardzo ciekawym scenariuszu, o bardzo ciekawie stworzonej fabule, wspaniale odegrany przez kolegów, którzy odtwarzają główne role, grany bardzo naturalnie, realizowany bardzo nowocześnie. Moim zdaniem jest bardzo aktualny i o bardzo współczesnej tematyce. Według mnie, byłaby to wielka strata i byłoby bardzo żal, gdyby tak dobrze realizowany i tak ciekawy serial miał zejść z anteny telewizyjnej. Czy miałabym wziąć w kontynuacji serialu udział, czy nie, to i tak z całego serca życzę kolegom dalszej żeby ten serial był nadal realizowany, bo uważam, że to jest świetny serial.

Jeśli stworzyła się taka grupa sympatyków tego serialu, którzy starają się go obronić, chcieliby go oglądać dalej, to należy im bardzo serdecznie podziękować, bo to wspaniała i miła inicjatywa i miejmy nadzieję, że głos widzów nie będzie bez znaczenia.

Rozmawiał: Krzysztof Machajski