Serial „Na krawędzi” nie będzie kontynuowany i zakończy się na jednym sezonie, choć jak informowała nas Urszula Grabowska, serialowa Marta Sajno, ewentualna kolejna seria miała być odrębną historią. Przy wykorzystaniu tych samych bohaterów miała powstać nowa fabuła, ale zazębiona z poprzednią. Polsat twierdzi z kolei, że serial od początku miał składać się tylko z jednego sezonu.
Serial „Na krawędzi” nie będzie kontynuowany i zakończy się na jednym sezonie, choć jak informowała nas Urszula Grabowska, serialowa Marta Sajno, ewentualna kolejna seria miała być odrębną historią. Przy wykorzystaniu tych samych bohaterów miała powstać nowa fabuła, ale zazębiona z poprzednią. Polsat twierdzi z kolei, że serial od początku miał składać się tylko z jednego sezonu.
Jarosław Sander, szef redakcji filmowej Polsatu, dla WirtualnychMediów:
To produkcja, która była planowana na jeden sezon.
Jak zdradza temu portalowi Jarosław Sander, w miejscu „Na krawędzi” jesienią może pojawić się nowy serial o roboczym tytule „Więcej do kochania”. Opowiada on o dwóch kobietach z nadwagą, w które wcielą się Elżbieta Romanowska i Barbara Kałużna. Nagrany już przez Akson Studio pilotowy odcinek serialu zostanie poddany badaniu na grupie widzów i od tej oceny zależy, czy powstanie cała seria. Jak ujawnia Sander, stacja pracuje też nad serialem „To nie koniec świata”, ale ten najwcześniej może pojawić się wiosną 2014 roku (pilot będzie kręcony w lipcu).
Urszula Grabowska w „Na krawędzi”
foto: Polsat
Natomiast „Na krawędzi” dla Polsatu wyprodukowała spółka Balt Media, część ATM Grupy. Jest to serial kryminalny, w którym główną bohaterką jest Marta Sajno, próbująca wymierzyć sprawiedliwość swoim oprawcom z przeszłości. „Na krawędzi” zakończy się na trzynastym odcinku. Serial można oglądać w czwartki o 22:00.
Wywiad z Urszulą Grabowską
