- Odejście Kasi to duża strata. Zawsze, gdy do konkurencji przechodzi ktoś, kto tworzy program to jest to strata. - mówi portalowi tvpolsat.info Marek Kacprzak, prowadzący poranne pasmo "Nowy Dzień" w Polsat News. - Nie znam kulisów rozmów i negocjacji.
– Odejście Kasi to duża strata. Zawsze, gdy do konkurencji przechodzi ktoś, kto tworzy program to jest to strata. – mówi portalowi tvpolsat.info Marek Kacprzak, prowadzący poranne pasmo „Nowy Dzień” w Polsat News. – Nie znam kulisów rozmów i negocjacji.
Marek Kacprzak, prezenter Polsat News od początku istnienia stacji, a prywatnie kolega ze studia Katarzyny Zdanowicz, do niedawna również prezenterki tego kanału, poproszony o komentarz do wydarzeń sprzed kilku dni mówi:
– Bez dwóch zdań. Odejście Kasi to duża strata. Zawsze, gdy do konkurencji przechodzi ktoś, kto tworzy program to jest to strata. Dla mnie tym bardziej, że razem robiliśmy pierwsze przymiarki i próby do „Nowego Dnia”. Pamiętam też jej pierwsze próby pisania tekstów newsowych. To młoda, ambitna osoba. Szkoda jej odejścia.
Na pytanie o posunięcia kierownictwa stacji w tej sprawie odpowiada:
– Nie wiem, czy stacja miała jakiekolwiek możliwości żeby zatrzymać Kasię. Nie znam kulisów rozmów i negocjacji. Każdy z nas ma jakiś pomysł na siebie. Kasia wybrała tak jak wybrała. Szkoda, ale będę za nią trzymał kciuki. Mam nadzieję, że dla siebie wybrała dobrze.
