Polsat i TVP powlaczą o Euro 2012

Telewizja Polska i Telewizja Polsat będą walczyć o prawa telewizyjne do ME w Piłce Nożnej w 2012 roku oraz o pieniądze pochodzące z produkcji transmisji dla widzów na całym świecie - informuje serwis Press.

Telewizja Polska i Telewizja Polsat będą walczyć o prawa telewizyjne do ME w Piłce Nożnej w 2012 roku oraz o pieniądze pochodzące z produkcji transmisji dla widzów na całym świecie – informuje serwis Press.

Przypomnijmy, że wczoraj UEFA zdecydowała, że Polska i Ukraina będą gospodarzami Euro 2012. Polscy nadawcy telewizyjni od razu zadeklarowali zainteresowanie licencją pozwalającą na transmitowanie rozgrywek. – Będziemy się starać o prawa do transmitowania tej imprezy. Sprawa rozstrzygnie się najwcześniej za dwa lata. UEFA najpierw musi podjąć decyzję, czy prawa trafią do Europejskiej Unii Nadawców (EBU), czy do komercyjnej firmy – mówi Robert Korzeniowski, dyrektor TVP Sport.
Gdyby dystrybucją praw zajmowała się EBU, największe szanse miałaby TVP, ponieważ organizacja ta zrzesza głównie nadawców publicznych. Poprzez EBU Telewizja Polska w ostatnim roku pozyskała licencje na mundiale w 2010 i 2014 roku.

Dla Polsatu szansą jest przekazanie praw specjalistycznej firmie zajmującej się dystrybucją imprez sportowych, takiej jak Infront czy SportFive. – Na pewno będziemy się ubiegać o licencję – zapowiada Marian Kmita, dyrektor programowy TV Polsat ds. sportu. Możliwy jest również podział licencji na kilku nadawców telewizyjnych. Poza środkami finansowymi ze sprzedaży reklam i abonamentu płatnych kanałów sportowych polskie stacje mają szanse na pieniądze od telewizji z całego świata za produkcję transmisji. TVP i Polsat uważają, że mają możliwości techniczne do wyprodukowania imprez tej skali. – Mundiale w Niemczech oraz Japonii i Korei Południowej wyprodukowała firma HBS. Od decyzji UEFA zależeć będzie, czy w turnieju wystąpi 16 drużyn, czy 24 drużyny. W przypadku większej liczby drużyn wzrosną wydatki i potrzebna będzie większa infrastruktura techniczna. Pamiętajmy, że połowa spotkań odbędzie się na Ukrainie, co jest dodatkowym utrudnieniem – mówi Marian Kmita z Polsatu.

Źródło: Press