DTU320 Cyfrowego Polsatu z problemami

W ubiegłym roku Cyfrowy Polsat wprowadził do sprzedaży dysk twardy DTU320, który można podłączyć do dekoderów HD5000 i Mini HD2000. Soft w dekoderach obsługujących nowy produkt platformy ma jednak kilka wad, które zgłaszają użytkownicy dysków. Główny problem to nienagrywanie części zaplanowanych programów. Choć dyski są sprzedawane od jesieni, to do dnia dzisiejszego nie usunięto błędów.

W ubiegłym roku Cyfrowy Polsat wprowadził do sprzedaży dysk twardy DTU320, który można podłączyć do dekoderów HD5000 i Mini HD2000. Soft w dekoderach obsługujących nowy produkt platformy ma jednak kilka wad, które zgłaszają użytkownicy dysków. Główny problem to nienagrywanie części zaplanowanych programów. Choć dyski są sprzedawane od jesieni, to do dnia dzisiejszego nie usunięto błędów.

Najbardziej irytować może nienagrywanie części zaplanowanych programów. Zamiast nagrać dany materiał, dekoder tylko zmienia nazwę nagranemu wcześniej pikowi. Zdarza się również, że zamiast planowanego nagrania można obejrzeć czarny ekran. Inną zgłaszaną niedoskonałością softu jest brak możliwości swobodnego programowania nagrań. Można planować tylko nagrania według EPG lub ustawić je od aktualnego momentu do określonej godziny. Ponadto, gdy ustawiamy nagranie na liście ulubionych kanałów, dekoder przełącza się na listę główną, choć na szczęście nagrywa planowany kanał. Kolejny błąd to nagrywanie przez dysk całego bufora live pause, gdy dekoder zostawimy na tym samym kanale, na którym ma zostać dokonane planowane nagranie. Wtedy poza nim, dysk nagra też całą zawartość bufora, a nie tylko ten program, który był planowany.

Użytkownikom tego dość drogiego dysku (250 zł na własność lub łącznie z dekoderem od 1 zł, ale z comiesięczną dopłatą 5 zł) pozostaje tylko czekać na reakcję Cyfrowego Polsatu, czyli na udostępnienie nowego oprogramowania dekoderów, które wyeliminuje najbardziej uciążliwe usterki.