Cyfrowy Polsat rozpoczął kolejną fazę testów nowej usługi dla abonentów, czyli domowej wypożyczalni filmów. Jej struktura – emitowanie filmów w pętli na kilku kanałach – wskazuje, że mamy do czynienia z PPV, choć platforma określa nową usługę mianem VOD. Część stacji Pay-per-view jest testowo i na krótki czas udostępniana bezpłatnie klientom.
Cyfrowy Polsat rozpoczął kolejną fazę testów nowej usługi dla abonentów, czyli domowej wypożyczalni filmów. Jej struktura – emitowanie filmów w pętli na kilku kanałach – wskazuje, że mamy do czynienia z PPV, choć platforma określa nową usługę mianem VOD. Część stacji Pay-per-view jest testowo i na krótki czas udostępniana bezpłatnie klientom.
Testy prowadzone są na nowym transponderze Cyfrowego Polsatu, który w założeniu miał posłużyć do zaoferowania nowych usług (nr 112 satelity Hot Bird 9 – 13E o częstotliwości 10,758 GHz, pol. V SR=27500 FEC=3/4). Znajduje się tam m.in. pięć testów (od Test1 do Test5, pozycje od 305. do 309. na liście). Na pierwszych trzech pojawiło się EPG z nazwami filmów w SD. W ofercie są m.in. Kac Vegas, Wszyscy jesteśmy Chrystusami, Pręgi, Aviator, a także materiały z planów.
Filmy mają kosztować 5 zł, a będzie je można zamawiać na stronie internetowej platformy lub na infolinii. Za wspomnianą kwotę klient otrzyma całodobowy dostęp do danej propozycji filmowej, która będzie emitowana o różnych porach na poszczególnych kanałach PPV.
W słowniczku pojęć satelitarnych Cyfrowego Polsatu czytamy, że PPV (pay-per-view) to system stosowany przez cyfrowych nadawców telewizyjnych. W jego ramach widzowie mogą zakupić prywatną transmisję konkretnego programu telewizyjnego (filmu, filmu dla dorosłych, relacji z wydarzenia sportowego). Zakupiony program jest udostępniany jednocześnie wszystkim, którzy go zakupili. Odróżnia to PPV od usługi VOD, czyli video na żądanie, w ramach której widzowie mogą zakupić dany program i obejrzeć go w dowolnym czasie.
